 |
 |
||||||
 |
 Trudno nie mówić o wakacjach, gdy te zbliżają się wielkimi kro- kami. Mimo, że to jeszcze nie jutro ani nawet nie za tydzień, to jednak widzimy je wychylające się zza węgła śnieżnej zimy i czujemy te jakże wyczekiwane pierwsze muś- nięcia letnich promieni słońca, owe delikatne podmuchy ciepłego wiatru, zapachy leśnego podszycia i łąkowych ziół, słyszymy cichy plusk przelewających się potoków i śpiew leśnego ptactwa.
Wakacje. Dla większości to słowo-bajka, zapowiedź wytchnienia, beztroskich i codziennych, niczym nie zmąconych uciech.
Odpowiedź na pytanie, które się nasuwa: czy wszyscy mają okazję, by doś- wiadczyć lata w jego najokazalszej formie, wydaje się zbyt oczywista: niestety, nie. Wiadomo, że nie zawsze jest tak, że możemy sobie pozwolić na dłuższy i droższy wyjazd. Jasne jest też to, że często w ogóle nie możemy sobie pozwolić na jakikolwiek wyjazd. Powodem jest czas, pieniądze. Ale jest też tak, że niektórych nie stać na wyjazd w ogóle, nigdy, i to bez względu na koszty.
Na szczęście (jakże istotne słowo w odniesieniu do tego tematu!) są ludzie, którzy starają się wypełnić tę ciemną przestrzeń. Są to pojedyncze osoby, są instytucje. Jedną z nich jesteśmy my – Fun- dacja „Dziewczynka z Zapałkami”. Ponad 50 osób w samym biurze i setki opiekunów spoza niego dokłada wszelkich starań, by zorganizować i nadzorować wy- jazdy tudzież wycieczki dla najbardziej potrzebujących dzieci z całej Polski. I, jak każdego lata, w tym roku też staramy się podarować słońce najmłodszym, tak by podszyte niepewnością wyczekiwanie na ich twarzach przeobraziło się w pewność, że tego lata słońce będzie dla nich lśnić wyjątkowo…
Trudno nie mówić o wakacjach, gdy te zbliżają się wielkimi krokami. Ale trudniej nie mówić o tych, którzy ich najbardziej potrzebują.Jesteśmy dla nich :)
|
 |
Co czynić z dzieckiem w czasie zimowych ferii, kiedy szkoła jest zamknięta, za oknem śnieżna zamieć a rodzic nie ma czasu na wspólną zabawę? To zadanie dla naszej Fundacji. Od początku stycznia Sekcja Feryjna boryka się z problemem, czym zainteresować dzieci, jaką opiekę im zapewnić a także zorganizować smaczny i ciepły posiłek. To niełatwe zadanie stanowiło wyzwanie dla naszej brygady, z którym jak zwykle poradziła sobie baśniowo.
8 grup dzieciaków po ok. 20 osób każda, 20 opiekunów, 16 atrakcji dziennie, 220 porcji ciepłej zupy i 1000 niezapomnianych wrażeń.
Ale to nie wszystko. Fundacja organizowała także ferie dla dzieci z innych miast. Czas od 19.01 do 28.02 przepełniony był dziecięcą radością.
Dzieciaki codziennie korzystały z uprzejmości wielu instytucji i osób, które zapewniły im takie atrakcje jak: jazda na łyżwach, wspinaczka, gra w kręgle, pływanie. Ale zabawa to nie wszystko. Cztery biblioteki zaproponowały zajęcia edukacyjne z książką, leśnictwo zorganizowało wyprawę po śladach zwierząt w Łagiewnickim Lesie, liczne muzea zaprosiły dzieci do oglądania swoich eksponatów, a nawet harcerze prowadzili zbiórki i gry terenowe.
Liczne restauracje zaoferowały pizzę, pyszne zupy oraz iście królewskie dania; piekarnie ofiarowały pieczywo a cukiernie ciastka, pączki a nawet torty dla dzieci, które w czasie ferii spędzanych w naszej fundacji miały urodziny.
Ferie powoli dobiegają końca, ale to nie znaczy, że to koniec pracy dla naszej Sekcji. Przed nami wakacje, do których już lada dzień będziemy się przygotowywać. Więc jeśli chcesz, aby Twoje dziecko spędziło wspaniałe chwile przepełnione atrakcjami wśród swoich rówieśników a także nauczyło się czegoś nowego przez świetną zabawę, nie zastanawiaj się!!! Pędź do Fundacji i zapisz swoje dziecko na lot bajkolotem wokół baśniowej planety!Wejdź na blog i obejrzyj zdjęcia z ferii! >> |
||||
 |
|||||||
|
NAPISALI O NAS... |
FUNDACYJNE KONKURSY
|
||||||
≈ PORTAL • BLOG • STRONA GŁÓWNA • E-MAIL ≈
2009 Copyright by DZZ
***
.: Numery archiwalne :.
Numer 1 - przejrzyj lub ściągnij
Numer 2 - przejrzyj lub ściągnij